Polskie dziedzictwo kulturowe „nie jest anty ukraińskie” – podczas IX Forum Europa – Ukraina, które odbyło się w Łodzi powiedział wiceminister spraw zagranicznych RP Jan Dziedziczak.
Łódzkie forum, w którym udział wzięło pół tysiąca gości, między innymi z Ukrainy, Polski, Litwy, Stanów Zjednoczonych i innych państw Unii Europejskiej, było poświęcone kluczowym kwestiom modernizacji i rozwoju potencjału gospodarczego tego kraju.
,,Polska będzie wspierać proeuropejskie aspiracje Ukrainy, pomagać ukraińskiemu państwu w reformach, ale oczekuje od władz ukraińskich pełnego poszanowania praw polskiej mniejszości narodowej zamieszkującej Ukrainę. Dlatego ukraińskie władze lokalne powinny otoczyć opieką zabytki polskiego dziedzictwa kulturowego. Zwłaszcza zaniedbane tam polskie cmentarze” – na jednym ze spotkań oświadczył Dziedziczak.
Minister podkreślił, że pierwszym bohaterem poległym w czasie walk na kijowskim Majdanie był obywatel Białorusi polskiego pochodzenia, co świadczy, iż ,,polskie dziedzictwo kulturowe „nie jest anty ukraińskie”.
Dziedziczak zadeklarował, że władze polskie i polskie społeczeństwo będą wspierali krymskich Tatarów prześladowanych przez władze rosyjskie okupujące bezprawnie zajęty Krym.
W swoim wystąpieniu polityk poruszył rosnący na Ukrainie kult Ukraińskiej Powstańczej Armii i jej ideowego przywódcy Stefana Bandery, a także przypomniał, że UPA i Stefan Bandera są dla Polski symbolami „zbrodni wojennych i ludobójstwa”.