25-letni Jan Dziedziczak będzie najmłodszym rzecznikiem rządu po 1989 roku. Tak jak jego poprzednik Konrad Ciesiołkiewicz jest harcerzem.
Był rzecznikiem prasowym Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, prawicowej, promującej wartości chrześcijańskie organizacji. Do pracy w PiS przyszedł w zeszłym roku, przed kampanią wyborczą. W sztabie wykonywał czysto biurowe czynności odpowiadał na e-maile, redagował teksty, umawiał wywiady. Kiedy Ciesiołkiewicz został rzecznikiem rządu, zrobił go swoim pomocnikiem.
Po kilku miesiącach Dziedziczak zaczął pracować bezpośrednio dla Jarosława Kaczyńskiego został asystentem odpowiedzialnym za jego medialny wizerunek. Ponoć szybko przypadł prezesowi do gustu i zdobył jego zaufanie. O swoim szefie wypowiada się z podziwem: To człowiek ideowy. Skromnie żyje, bardzo kocha Polskę, a miłość do ojczyzny jest pobudką jego działań. To mi u niego bardzo imponuje.
Wierność ideom Dziedziczak podkreśla przy wielu okazjach. „Instruktor przyszłości powinien być ideowy, powinien być osobą wierzącą, patriotą” pisał jako podharcmistrz na stronach internetowych ZHR.
Ideowy, pracowity, skromny. Konrad wysoko postawił mu poprzeczkę, ale powinien sobie poradzić ocenia przyszłego rzecznika Sylwia Kwas, szefowa biura prasowego PiS.
Dziedziczak nadal jest studentem nauk społecznych na Wydziale Dziennikarstwa UW. Choć ma absolutorium, nie obronił jeszcze pracy magisterskiej. Nie pali, nie pije alkoholu zabrania tego harcerski kodeks. Jest kawalerem, interesuje się polskimi filmami i poezją Zbigniewa Herberta.
Aleksandra Majda
Administrator: Błażej Wojtyła