Zgodnie z przedwyborczą obietnicą Jan Dziedziczak, rzecznik rządu Jarosława Kaczyńskiego, wybrany na posła w ostatnich wyborach, zapowiedział reprezentowanie regionu leszczyńskiego w parlamencie i częste pobyty w Lesznie. Z pewnością będzie miał na to czas, bo wkrótce straci rządową posadę i zajmie się działalnością parlamentarną.
Jan Dziedziczak zapowiedział, że wkrótce uruchomi w Lesznie biuro poselskie. To będzie jego główne biuro, które być może będzie dzielił z pozostałymi trzema parlamentarzystami z regionu kaliskiego.
- Zadaniem posła jest służenie ludziom. Chcę, by był centrum społecznym miasta, miejscem tętniącym życiem. Osobiście będę w Lesznie bywał co najmniej co trzy tygodnie – zapowiedział Jan Dziedziczak.
Poseł – elekt chce współpracować z wszystkimi parlamentarzystami okręgu kalisko – leszczyńskiego, zwłaszcza z regionu leszczyńskiego.
- Chcę być posłem Leszna, by centrum życia politycznego okręgu znajdowało się nie tylko w Kaliszu. Leszno zasługuje na swojego silnego reprezentanta w parlamencie. Jako poseł opozycji będę patrzył na ręce rządzącym. Będę też zabierał głos w imieniu leszczyńskich struktur PiS-u, bo mój najlepszy wynik wyborczy w okręgu mnie to tego upoważnia. Bycie w opozycji jest dobrym momentem, by budować silne struktury partyjne, otwarte na środowiska konserwatywne, narodowe i chadeckie – poinformował Jan Dziedziczak.
Administrator strony: Błażej Wojtyła