Godziny otwarcia:
pn- pt. 08.00 - 14.00
Jan.Dziedziczak@sejm.pl
Nie dały się przekonać. Mimo że rzecznik rządu przekonywał, że pielęgniarki okupujące trzecią noc kancelarię premiera wyjdą stamtąd, one nie chcą ustąpić. Nie zgodziły się też na proponowane przez rząd rozmowy w południe, bo władze nie chcą przystać na ich warunki.
Do spotkania poza kancelarią miała przekonać pielęgniarki po kilkugodzinnych negocjacjach Komisja Trójstronna. Jednak wciąż sytuacja jest patowa - premier chce się ze strajkującymi pielęgniarkami spotkać w oddalonym o kilka kilometrów centrum "Dialog", one upierają się, by negocjować w kancelarii.
"Jarosław Kaczyński cały czas był otwarty na spotkanie z pielęgniarkami, tylko podkreślał, że nie może się zgodzić na łamanie prawa, czyli okupowanie pomieszczeń w kancelarii. Dlatego od początku sporu proponował spotkanie w Centrum Partnerstwa Społecznego <Dialog>" - mówi rzecznik rządu Jan Dziedziczak.
Administrator strony: Błażej Wojtyła