Leszno. Wystarczyła jedna rozmowa z ministrem Polaczkiem – mówił o budowie ekspresowej “Piątki” minister Jan Dziedziczak, kandydat nr 1 z listy Prawa i Sprawiedliwości w naszym regionie. Inwestycja w środę ma trafić na listę priorytetów rządu i być zbudowana do 2012 roku.
Minister Dziedziczak konferencję zaczął od małej wpadki. Ziemia leszczyńska nie ma w parlamencie reprezentacji, poza jedną posłanką – powiedział, dopiero dzinnikarze przypomnieli mu, że mamy jeszcze jednego posła z samego Leszna. Potem było już lepiej. Minister przekonywał, że zna problemy ziemi leszczyńskiej, przede wszystkim bliska mu jest sprawa budowy ekspresowej “Piątki”. Sprawa jest już załatwiona – powiedział – w środę Rada Ministrów wprowadzi ją do planu podstawowego. Jak przekonywał Dziedziczak, wystarczyła jedna rozmowa, którą w sobotę przeprowadził z ministrem Jerzym Polaczkiem. Zapytany o to, dlaczego dotąd nie szło to tak gładko minister odpowiedział wprost – nie było komu porozmawiać. Dziedziczak zapewnił też, że ma dobry kontakt z innymi ministrami, na przykład ze Zbigniewem Ziobro. Rozmawiałem w sprawie pewnych nieprawidłowości – mówił – na razie zbieramy dane. Rzecznik rządu planuje też zorganizowanie dla leszczyńskiej młodzieży Szkoły Liderów, gdzie uczniowie liceów i studenci będą mogli zdobywać kwalfikacje w najlepszych redakcjach i urzędach w kraju.
Poza Janem Dziedziczakiem na konferencji prezentowali się inni kandydaci PiS do Sejmu; Marek Sowa i Grażyna Sokalla oraz kandydujący do Senatu Jan Mosiński.
Administrator strony: Błażej Wojtyła