Godziny otwarcia:
pn- pt. 08.00 - 14.00
Jan.Dziedziczak@sejm.pl
Proszę nie spodziewać się fajerwerków - studzi emocje premier. Dziś w Sejmie Jarosław Kaczyński wygłosi expose, w którym przedstawi program działania swojego rządu. Jak zapowiadał wcześniej, będzie to wystąpienie nudne, bo reprezentuje rząd kontynuacji. Będzie więc mowa o realizacji sztandarowych haseł z kampanii PiS: o reformie finansów publicznych, budowie milionów mieszkań, setek kilometrów autostrad, a także o rozwiązywaniu problemów polskiej wsi. Ma być też ukłon w stronę inteligencji i parę słów pod adresem polskiego sportu. To przed południem.
Wieczorem zaś - chwila prawdy: głosowanie nad wotum zaufania dla gabinetu Jarosława Kaczyńskiego. I tu nie należy spodziewać się niespodzianek, bo z arytmetyki sejmowej wynika, że większość posłów zagłosuje na "tak". Koalicjanci PiS - Samoobrona i LPR - zapowiedzieli już swoje poparcie dla rządu. Przeciw będą SLD, PO oraz PSL. Dlaczego? "Bo taka jest rola opozycji" - odpowiada lider PO Jan Rokita.
Po co to całe zamieszanie? Uzyskanie wotum zaufania jest warunkiem ukonstytuowania się rządu. Sejm uchwala wotum bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów (w Sejmie zasiada 460 posłów).
Prezydenta nie będzie ani podczas expose, ani podczas głosowań. Zrobił już swoje. W ubiegły piątek wręczył nominacje premierowi i członkom rządu. Zmiany kadrowe, w porównaniu z poprzednim gabinetem, były niewielkie. W rządzie prezesa PiS jest nowy minister finansów: Stanisław Kluza, który zastąpił Pawła Wojciechowskiego; w skład rządu wszedł także Przemysław Gosiewski, jako przewodniczący komitetu stałego Rady Ministrów.
Administrator strony: Błażej Wojtyła